Do Polski zjechało już ponad 2 miliony Ukraińców.
Wylicza się, że w 2019 roku liczba obywateli Ukrainy, którzy podejmą pracę w naszym kraju, przekroczy 3 miliony. Okazuje się jednak, że pracownicy z Ukrainy nie przekraczają naszej granicy już tak chętnie. Pomimo tego, że polski rząd uprościł procedury związane z ich legalnym pobytem w naszym kraju i podejmowaniem legalnej pracy zarobkowej, przed Ukraińcami otwierają się kolejne drzwi. Mogą teraz wyjeżdżać do Niemiec, gdzie oferuje się im nawet 3 razy wyższą pensję aniżeli u polskich pracodawców.
Statystyki jasno wskazują, że tylko 17% Ukraińców wyraża chęć wyjazdu do naszego kraju na stałe. W ubiegłym roku wskaźnik pokazywał blisko 30%. Wszystko dlatego, że masowe przyjazdy do Polski odbyły się już kilka lat temu, dzisiaj wyjazdy z Ukrainy są już rzadsze. Kolejna kwestia to otwarcie rynku zachodniego. Przykładem mogą być właśnie Niemcy, którzy oferują Ukraińcom pracę na lepszych warunkach.
Czy Ukraińcy opuszczą Polskę?
Warto podkreślić, że pracownicy z Ukrainy, którzy przyjechali do nas już kilka lat temu i tutaj ułożyli sobie życie, nie myślą o wyjeździe ani do swojej ojczyzny ani do Niemiec. Nie chcą zaczynać wszystkiego od nowa. Ci, którzy mają już doświadczenie na polskim rynku pracy, mogą przecież liczyć na dobre wynagrodzenie, a polscy pracodawcy naprawdę doceniają ich profesjonalizm. Minęły już czasy, w których obywatele Ukrainy zarabiali najmniej. Dzisiaj żądają podobnych warunków zatrudnienia jak pracownicy z Polski. Okazuje się, że większość przedsiębiorców godzi się na to, bo jak wiadomo, to dzięki nim nie brakuje „rąk” do pracy.
Przedsiębiorcy, którzy zatrudniają Ukraińców, nie mają się czego obawiać. Ci, którzy zdecydowali się zostać u nas na stałe, raczej nie mają w planach wyjazdu do Niemiec. Taką tendencję wyrażają głównie ci, którzy dopiero planują wyjazd z Ukrainy.
Życie Ukraińców w Polsce
Ukraińcy zarabiają u nas kilka razy więcej aniżeli we własnej ojczyźnie. Ich wyjazd z Ukrainy podyktowany był głównie perspektywą godnego, ale też bezpiecznego życia. To właśnie Polska utworzyła program pomocowy, który w obliczu wojny na terenach Ukrainy pozwolił jej obywatelom z łatwością przyjeżdżać do naszego kraju i u nas pracować. Pracownicy z Ukrainy chętnie z tej okazji skorzystali.
Na początkowo zjechali do nas głównie mężczyźni, by dopiero później sprowadzić swoje rodziny. Wśród tych, którzy zdecydowali się opuścić Ukrainę, wylicza się prawie 60% mężczyzn, kobiet jest zdecydowanie mniej, chociaż w ostatnim czasie trend ten ulega wyrównaniu.
Ukraińcy znajdują zatrudnienie głównie w przemyśle, budownictwie, gastronomii, handlu. Większość z nich nie blokuje bariera językowa, a sami Polacy w pełni akceptują obcokrajowców ze Wschodu. Doskonale zresztą zdajemy sobie sprawę, że do właśnie pracownicy ze Wschodu wypełnili „dziurę” po naszych rodakach, którzy po wejściu Polski do Unii Europejskiej wyjechali z kraju.
Specjaliści widzą jednak pewne zagrożenie. W Polsce nadal brakuje pracowników, a otwarte drzwi do Niemiec spowodują, że część Ukraińców zdecyduje się jednak na wyjazd z naszego kraju albo Polska stanie się jedynie czasowym przystankiem. Już teraz obywateli Ukrainy zachęca się do pozostania czy przyjazdu właśnie do nas lepszym wynagrodzeniem. Trwa również akcja, zgodnie z którą Ukraińcy bez problemu mogą znaleźć pracę, podobno wystarczy jeden telefon, by zostać zatrudnionym.
